Zupełnie inny typ odzieży będzie konieczny w punktach gastronomicznych, przy bezpośrednim styku z żywnością, inny na sali - dla pracowników, którzy serwują posiłki, a jeszcze inny w hotelu, zakładzie produkcyjnym czy korporacji.
Jak dopasować odzież firmową do konkretnej branży?
Odzież firmowa w korporacjach i firmach telekomunikacyjnych
W firmach, które zajmują się bezpośrednią lub telefoniczną obsługą klienta, idealnie sprawdza się odzież firmowa w stylu eleganckim, biurowym lub półformalnym. Ma to znaczenie ze względu na kulturę i estetykę pracy, reprezentacyjny wygląd w kontaktach z klientami, ale też do poniesienia pewności siebie gdy pracownik wykonuje rozmowy telefoniczne. Dodatkowym atutem takiej odzieży może być również jej reklamowy charakter: dodatki z nazwą firmy, nadruk logo, czy elegancko wpięta w klapę marynarki chusteczka z firmowym grawerem.
Odzież firmowa w restauracji
W asortymencie odzieży przeznaczonej do restauracji możemy wyróżnić kilka osobnym segmentów ubrań. Pierwszy: typowo ochronna odzież dla pracowników kuchni i zaplecza. Tu głównym walorem jest bezpieczeństwo pracy i zabezpieczenie posiłków przez np. włosami, pyłkami z odzieży, kurzem itd. Drugi: to elegancka odzież kelnerska i menedżerska, która charakteryzuje się dbałością o wygląd, elementy rozpoznawalności dla marki oraz krojem, na który przyjemnie się patrzy klientom.
Odzież firmowa z przeznaczeniem do wykorzystania hotelowego
Zupełnie inny typ odzieży firmowej stanowią ubrania dla obsługi hotelowej. Część z nich będzie projektowana wizerunkowo (marka, logotypy, krój pozwalający rozpoznać pracownika firmy) - dla obsługi bezpośredniej, recepcji, i hotelowych boyów. Druga część: użytkowa, wygodna, nie krępująca ruchów, ale również utrzymana w stylistyce barw hotelowych - ta przeznaczona będzie dla obsługi pokojowej (room service i sprzątanie).
Osobnym typem ubrań są specjalistyczne modele tworzone dla zakładów produkcyjnych, które uwzględniać muszą trudne warunki pracy, kontakt z niebezpiecznymi substancjami itd. W tych ostatnich na punkt pierwszy wysuwa się bezpieczeństwo, a nie wygląd.
Partner artykułu:
