Nieruchomości to niezły zysk ale i masa kłopotów. Jeśli trafisz na problematycznych studentów wartość twoich zysków znacznie stopnieje.
Właśnie Ci ludzie, a nawet studenci, jak wynajmą to mogą zrujnorwać mieszkanie...
Jako dodatkowy dochód - jak najbardziej. Jako podstawowy - nie bardzo, inwestycje w nieruchomości kosztują wcale niemało, a jeszcze trzeba doliczyć ewentualne remonty itd. Na przykład mój znajomy miał mieszkanie w kamienicy w jednym mieście, ale się wyprowadził do innego miasta więc wyremontował je gruntownie i teraz wynajmuje kilku studentom. Zawsze to jakaś dodatkowa gotówka, ale nie bierze też nie wiadomo jakich kosmicznych kwot więc nikt mu nagle umowy nie zrywa. Trzeba się do tego przygotować, najlepiej z udziałem prawnika, aby wszystkie przepisy były jasne dla każdej strony, jak już będzie się tak daleko z tą decyzją, inaczej mogą pojawiać się problemy i koniec końców taki wynajem przestanie się nam opłacać.
Niby lepiej wynająć parze. Mniejsze ryzyko zniszczeń.
Natomiast przy wynajmie pokoi dla studentów - na pewn większy zarobek dla Ciebie ;)
Coś za coś- decyzja należy do Ciebie :)